Już ósme dziecko zakażone groźnym szczepem bakterii E. coli trafiło do szpitala w Lille po spożyciu mrożonych kotletów mielonych. Dwuletni chłopiec, który znajduje się w najcięższym stanie z powodu powikłań neurologicznych, utrzymywany jest przez lekarzy w stanie śpiączki farmakologicznej.

Francuscy specjaliści zapewniają jednak, że nie chodzi o szczep EHEC, który zabił w Niemczech blisko 40 osób.