Stołeczni policjanci udaremnili wyłudzenie pieniędzy metodą „na wnuczka”. Czujność pracownicy banku, w którym starszy mężczyzna wypłacał 50 tysięcy złotych, pomogła zatrzymać 18-letniego oszusta.

Pracownica jednego z warszawskich banków zaniepokojona zachowaniem swojego klienta, zaalarmowała stołeczną policję. Ta, błyskawicznie podjęła działania, które pomogły zatrzymać przestępcę „na gorącym uczynku”. Gdy Hubert D. przyjechał po łup, od razu trafił w ręce funkcjonariuszy. 18-latek usłyszał już zarzuty. Sąd zadecydował o tymczasowym aresztowaniu, oszustowi grozi teraz do 8 lat więzienia.

To nie pierwsza udaremniona ostatnio próba wyłudzenia pieniędzy metodą „na wnuczka”. Pod koniec listopada czujność mieszkanki Starych Babic na Mazowszu, pozwoliła na zatrzymanie 24-letniego Artura A.

(MG)