"Staram się sprawdzać, w jaki sposób to, co robimy na co dzień może nam pomóc rozwijać zdolności intelektualne i w jaki sposób możemy dbać o to, żeby mózg był sprawny" - mówi gość programu "Danie do Myślenia" w RMF Classic Anna Wieczorek-Taraday z Instytutu Biologii Doświadczalnej im. M. Nenckiego. Wieczorek-Taraday zajmuje się neuronauką i procesami poznawczymi. Efekty jej pracy możemy zobaczyć na stronie Neurogra.pl, to program treningowy mózgu. "Chciałam zaproponować narzędzie, które będzie przyjemne i nie wymagając siły i pieniędzy, będzie pomagało nam systematycznie pracować nad zdolnościami mózgu, ale nie będzie tak, że będziemy nagle o 200 proc. lepsi" - mówi gość RMF Classic. "W badaniach widać, że komputerowi gracze odstają od grupy zwykłych użytkowników internetu, jeżeli chodzi o sprawność procesów intelektualnych" - mówi Anna Wieczorek-Taraday.

"Staram się sprawdzać, w jaki sposób to, co robimy na co dzień może nam pomóc rozwijać zdolności intelektualne i w jaki sposób możemy dbać o to, żeby mózg był sprawny" - mówi gość programu "Danie do Myślenia" w RMF Classic Anna Wieczorek-Taraday z Instytutu Biologii Doświadczalnej im. M. Nenckiego. Wieczorek-Taraday zajmuje się neuronauką i procesami poznawczymi. Efekty jej pracy możemy zobaczyć na stronie Neurogra.pl, to program treningowy mózgu. "Chciałam zaproponować narzędzie, które będzie przyjemne i nie wymagając siły i pieniędzy, będzie pomagało nam systematycznie pracować nad zdolnościami mózgu, ale nie będzie tak, że będziemy nagle o 200 proc. lepsi" - mówi gość RMF Classic. "W badaniach widać, że komputerowi gracze odstają od grupy zwykłych użytkowników internetu, jeżeli chodzi  o sprawność procesów intelektualnych" - mówi Anna Wieczorek-Taraday.
Anna Wieczorek-Taraday /Michał Dukaczewski /RMF FM

Tomasz Skory: Nazwa pani specjalności może wywołać popłoch u tych, którzy mają dzisiaj słabszy dzień. Mówiąc po ludzku, doktoryzuje się pani na mózgu, tak?

 Anna Wieczorek-Taraday: Dokładnie tak.

 I sposobach jego doskonalenia, poprawy jego możliwości. Taki fitness mózgu.

Fitness mózgu to jest temat mojej pracy doktorskiej i w dodatku jest to temat, który chciałabym rozwijać u osób po 50 roku życia.

Poprawa zdolności zapamiętywania, kojarzenia, koncentracji. To są rzeczy, którymi zainteresowani są chyba wszyscy użytkownicy mózgów.

Zdecydowanie.

Robimy to wszyscy na własną rękę, dość bezładnie, jak sądzę. Pani dowodzi, że można mózg podrasować metodami naukowymi, sprawdzonymi, lepszymi niż te, które instynktownie sami poznajemy.

Raczej staram się sprawdzać, w jaki sposób to, co robimy na co dzień, może nam pomóc rozwijać zdolności intelektualne. I w jaki sposób możemy dbać, żeby mózg był sprawny nie tylko w młodości, ale też w jesieni życia.

Efekty pani pracy możemy zobaczyć na stronie neurogra.pl to jest narzędzie do treningu fitness i nie chodzi bynajmniej o odchudzanie mózgu przecież. Pani powiedziała "czynności, które wykonujemy codziennie". Całą masę czynności wykonujemy, ale nie koniecznie jesteśmy od tego mądrzejsi.

Oczywiście, że tak. Natomiast większość osób, z którymi rozmawiają moi znajomi, przyjaciele są zainteresowani tym, w jaki sposób można podnieść funkcjonowanie procesów intelektualnych, jak można lepiej zapamiętywać, w jaki sposób się lepiej koncentrować. Gdzieś tam intuicyjnie każdy z nas stara się nad tym popracować. To co ja chciałabym zaproponować, to takie narzędzie, które będzie w prosty przyjemny i nie wymagający zbyt wielkiego nakładu sił i pieniędzy sposób pomagało nam pracować systematycznie nad tymi zdolnościami

 Czyli nie ruszając się sprzed monitora, bo tak lubimy najbardziej...

 Można tak to ująć.

Neurogra to jest rodzaj gry komputerowej, ale nie chodzimy tam po starym magazynie, strzelając do Zombich, ani nie ścigamy się autem, ani nie budujemy mostów i nie tworzymy państw, tylko zakreślamy poprawne odpowiedzi.

Zakreślamy poprawne odpowiedzi. Natomiast to, co jest bardzo istotne w kontekście tej neurogry, to to, że w momencie, kiedy nabywamy umiejętności poprawnego odpowiadania na zadawane pytania, czyli rozpoznawania prostych figur geometrycznych na przykład, poziom trudności gry wzrasta, to znaczy musimy zapamiętywać więcej elementów, musimy odpowiadać szybciej, musimy szybciej się skoncentrować, co w systematyczny sposób ma doprowadzić do tego, że rzeczywiście będziemy krok po kroku przekraczać swoje granice.     

Jak brzytwa, jak powiedział pewien polityk nieżyjący już. Pamięć i pamięć podręczna, uwaga i koncentracja, logika i szybkość, to jest kilka pojęć, które pozwalają zaprogramować odpowiednie rodzaje treningu, jak się zorientowałem. Czy każde z nich wymaga osobnego traktowania, czy to można sobie zamówić w pakiecie?

Można sobie zamówić w pakiecie. Są pakiety dla seniorów, uczących się, dla osób aktywnych zawodowo. Każdy użytkownik ma też możliwość wybierania przystosowanego do siebie, tego, co najbardziej chciałby trenować. Jeżeli czuje, że pamięć wymaga najbardziej poprawy, to wybiera sobie program, w którym będzie najwięcej gier dotyczących pamięci. Te procesy są ze sobą bardzo związane. To jest tak, że próbujemy je rozdzielić, żeby łatwiej było dopasować do kategorii i stworzyć właśnie takie specjalnie dla użytkowników przystosowane kategorie. Natomiast one się wszystkie łączą ze sobą. Bez koncentracji, uwagi, nie będziemy pamiętać. Bez pamięci podręcznej też ciężko nam będzie wykonywać jakieś bardziej złożone zadania.

 A bez logiki żadna szybkość nam nie pomoże...

Dokładnie tak.

Neurokognitywizm to jest dziedzina stosunkowo młoda, taka hybryda psychologii, biologii, neurologii, lingwistyki i całej masy innych zjawisk. Brzmi to dla wielu, jak nowomodna ekstrawagancja, ale to działa?  Jest pani przekonana, że to działa? Czy rzeczywiście ćwiczenie mózgu przy pomocy gier pomaga?

Gdybym nie była przekonana, że tak, to nie zajmowałabym się tym od kilku lat. Jeżeli chodzi o skuteczność gier, które ja tworzę, jesteśmy w trakcie ich bardzo kompleksowego badania, do którego wykorzystujemy i badanie aktywności mózgu i badanie samych procesów intelektualnych. Natomiast w literaturze jest sporo dowodów na to, że taka aktywność rzeczywiście może poprawiać funkcjonowanie intelektualne. Oczywiście nie będziemy nagle o 200 proc. lepsi niż na co dzień.

Ale kilkanaście, kilkadziesiąt?

Pewnie tak. Możemy odczuć to w codziennych aktywnościach, że łatwiej nam przychodzi zapamiętywanie informacji. Szybciej się skoncentrujemy, trudniej nas rozproszyć. To są rzeczy, które mogą rzeczywiście poprawić nam jakość codziennego przychodzenia do pracy na przykład.

JAK ĆWICZYĆ MÓZG? PRZECZYTAJ CAŁĄ ROZMOWĘ NA RMFCLASSIC.PL