Jaki kraj, taka ulubiona marka samochodów wśród złodziei. W USA najczęściej kradzionym pojazdem jest Honda Civic, rocznik 1995 r. Z kolei w rosyjskiej stolicy złodzieje upodobali sobie niezmienną od lat Ładę Żiguli.

Jak podał dziennik „Nowyje Izwiestia”, powołując się na wicedyrektora moskiewskiego oddziału Państwowej Inspekcji Samochodów, od początku roku skradziono w Moskwie ponad 8 tysięcy samochodów, z czego właściciele odzyskali tylko jedną czwartą. Fakt, że ulubionym modelem złodziei tradycyjnie pozostaje Żiguli, eksperci uzasadniają tym, że bardzo często samochody te są rozbierane na części i sprzedawane po kawałku. Inne marki, którymi nie gardzą moskiewscy złodzieje to: Toyota, Mazda, Volkswagen, Lewus, Audi i Porsche.

Jak dodaje gazeta, wiele kradzionych w Moskwie luksusowych aut jest przerzucanych na północny Kaukaz i szanse ich odzyskania są minimalne. Według dziennika procederem kradzieży samochodów zajmują się obecnie w rosyjskiej stolicy głównie zorganizowane grupy przestępcze.