Zmiany stylu życia na zdrowszy mogą poprawić stan naszego organizmu i wydłużyć nam życie - od dawna przekonują lekarze. Teraz mają kolejny poważny argument. Czasopismo "The Lancet" pisze w najnowszym numerze o intrygującym odkryciu naukowców z Kalifornii, którzy pokazali, że zdrowsza dieta, ćwiczenia fizyczne i ograniczenie stresu mogą prowadzić do "odmłodzenia" komórek naszego organizmu.

Naukowcy z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Francisco i Preventive Medicine Research Institute w Sausalito przez pięć lat badali stan zdrowia 35 mężczyzn w wieku około 60 lat, u których wykryto wczesne i stosunkowo mało groźne przypadki raka prostaty.

Dziesięciu z tych mężczyzn włączyło się w program zmiany trybu życia, w ramach którego przeszli na dietę zawierającą dużo owoców, warzyw i pełnego ziarna, ubogą w tłuszcze i węglowodany. Mężczyźni ci spacerowali też sześć razy w tygodniu przez 30 minut dziennie, przez godzinę dziennie uprawiali jogę lub jakąś formę medytacji, raz w tygodniu uczestniczyli też w zajęciach terapii grupowej. Po pięciu latach porównano ich wyniki, z tymi, jakie obserwowano u pozostałych 25 mężczyzn, których tryb życia się nie zmienił.

Analiza białych krwinek mężczyzn z obu grup pokazała, że u tych którzy zmienili tryb życia na zdrowszy telomery, chroniące końcówki ich chromosomów wydłużyły się nawet o 10 procent. Równocześnie, telomery u mężczyzn, którzy nie zmienili swych zwyczajów, skróciły się przeciętnie o 3 procent. Długość telomerów, które pomagają chromosomom zachować stabilność przy podziałach, ma kluczowe znaczenie dla procesu starzenia się komórek. Im telomery krótsze, tym wiek komórki jest bardziej zaawansowany i maleje jej zdolność do podziału. To - jak się obecnie uważa - może prowadzić do wielu chorób. 

Obserwacje dokonane na razie na stosunkowo małej próbie pacjentów wymagają oczywiście potwierdzenia. Jeśli jednak okaże się, że rzeczywiście jedząc zdrowo, ćwicząc, otaczając się przyjaciółmi i kontrolując poziom stresu można zwiększyć aktywność telomerazy, enzymu wydłużającego telomery, będzie to prawdziwa rewolucja. Nasze geny, nasze telomery nie muszą do końca określać naszego losu - mówi kierujący badaniami profesor Dean Ornish, założyciel Preventive Medicine Research Institute.  Jego zdaniem "nawet jeśli wydaje nam się, że mamy złe geny, wciąż możemy coś na to poradzić, zmiany trybu życia, wpływając na długość telomerów mogą zmniejszyć ryzyko niektórych chorób, a nawet wydłużyć nam życie".