Osoby dbające tylko o własne dobro i dominujące mogą mieć podwyższony poziom testosteronu. Ta prawidłowość dotyczy zarówno mężczyzn, jak i kobiet - informuje pismo "Proceedings of the Royal Society B". Na dowód tego przytacza wyniki pracy brytyjskich psychologów.

W eksperymencie, który przeprowadzili badacze z londyńskiego University College, uczestniczyły 34 kobiety. Podzielono je na 17 par. Każda dwójka miała wspólnie wykonać zadanie, podczas którego oceniana była skłonność do współpracy. Eksperyment trwał 2 dni. Podczas pierwszego dnia badań paniom podano testosteron. Drugiego dnia dostały placebo.

Uczestniczki obu prób chętniej współpracowały ze sobą, kiedy otrzymywały środek o obojętnym działaniu. Gdy podano im suplement testosteronu, ich skłonność do współpracy spadła: częściej miały na względzie tylko siebie i nie liczyły się z partnerką, z którą wykonywały polecenia.

Eksperyment potwierdził, że na zachowania ludzi znaczny wpływ wywierają hormony. Wcześniejsze badania sugerowały, że wyższy poziom oksytocyny, hormonu wytwarzanego w podwzgórzu, również zwiększa skłonność do współpracy.