Podczas prac remontowych kościoła Farnego w Kazimierzu Dolnym archeolodzy natrafili na fragmenty dawnego prezbiterium sprzed - uwaga - 700 lat. Do tej pory sądzono, że ten najstarszy kazimierski kościół zyskał je dopiero w XVII wieku. Co więcej, prezbiteria były dwa: jedno z XIV wieku, a drugie z XVI wieku.

To pierwszy tak poważny remont kościoła Farnego w Kazimierzu Dolnym od 300 lat, kiedy to miała miejsce jego przebudowa. Z wcześniejszych opisów źródłowych wynikało, że prezbiterium było dziełem Jakuba Balina, właśnie z początku XVII wieku. Kilka lat temu były prowadzone badania przewiertowe murów kościoła i wtedy pojawiła się hipoteza, że prezbiterium mogło być wcześniej, ale nie było na to żadnych dowodów - powiedział reporterowi RMF FM Krzysztofowi Kotowi Edmund Mitrus, archeolog nadzorujący remont kazimierskiej Fary.

Dodał, że archeolodzy spodziewali się, że natrafią na prezbiterium mniej więcej z XV wieku, ale drugie prezbiterium z XIV wieku było dla nich kompletnym zaskoczeniem. Tym bardziej jest to cenne archeologicznie znalezisko. Fundamenty odkryto na złączeniu obecnego prezbiterium z nawą kościoła oraz w głębi prezbiterium. To były dwie różne konstrukcje, w dwóch różnych miejscach - dodaje Mitrus.

Kolejnym ciekawym odkryciem są krypty. Znaleźliśmy kilka. Znajdowały się około 30 centymetrów pod posadzką. Trumny skórzane z metalowymi okuciem i drewniane były bardzo dobrze zachowane - mówi Wiesław Komarzeniec, kierownik robót budowlanych. W międzyczasie wykopano też około 130 monet z różnych epok. W tej chwili prace przeniosły się właśnie do bocznej nawy. Może jeszcze znajdziemy coś ciekawego - dodaje Komarzeniec.

Odkryte mury prezbiteriów udokumentowano i zasypano. Zostały zabetonowane nową wylewką podłogową. Teraz można je podziwiać tylko na fotografiach.