Kolejne wstrząsy nawiedziły północną Japonię, która powoli podnosi się po sobotnim trzęsieniu ziemi. Był to najtragiczniejszy w skutkach kataklizm od 10 lat. Zginęło ponad 20 osób; rannych może być nawet 2100.

Wstrząsy wtórne wystąpiły dziś rano; miały silę 5,6 stopnia w skali Richtera i były już znacznie słabsze od sobotniego trzęsienia (6,8 stopnia). Epicentra obu trzęsień znajdowały się w prefekturze Niigata, o około 250 km na północ od Tokio.

Na razie nie ma doniesień o nowych ofiarach ani o poważnych szkodach. Wstrząsy wtórne, występujące w ostatnich kilkunastu godzinach, mają jednak poważne znaczenie psychologiczne dla tysięcy ludzi w najbardziej dotkniętych rejonach kraju. Japończycy w obawie przed powtórką kataklizmu boją się wrócić do domów i koczują w namiotach lub samochodach.