Naukowcy z Massachusetts Institute of Technology odkryli, który rejon mózgu steruje naszą uwagą i pozwala nam wykonywać skomplikowane zadania, na przykład znajdywać w tłumie znajomą twarz. Jak piszą w najnowszym numerze czasopisma "Science", kontrolą rejonów mózgu zajmujących się rozpoznawaniem specjalnych kategorii obiektów steruje rejon kory przedczołowej zwany skrzyżowaniem czołowym dolnym (IFJ).

Badania tego rejonu wskazywały wcześniej, że ma on istotne znaczenie dla tak zwanej pamięci roboczej, która umożliwia nam zdobywanie i koordynowanie informacji podczas wykonywania różnych zadań i czynności. Teraz okazuje się, że koordynuje on także aktywność dwóch rejonów kory wzrokowej, zajmujących się rozpoznawaniem twarzy (FFA) i identyfikowaniem miejsc (PPA). Inaczej mówiąc, to IFJ koncentruje się na obserwowanych obrazach i decyduje, który z wyspecjalizowanych rejonów ma je w danej chwili identyfikować. 

W opisanym eksperymencie ochotnikom pokazywano szereg nakładających się obrazów twarzy i domów. Badano przy tym reakcję różnych rejonów mózgu. Rejestrowano sygnał magnetoencefalograficzny (MEG), który pozwala na określenie aktywności elektrycznej połączeń nerwowych z dokładnością do milisekund. Obrazy prezentowano w dwóch różnych rytmach, dwa obrazy na sekundę lub 1,5 obrazu na sekundę tak, by dokładnie identyfikować skąd pochodzi reakcja na twarze lub domy.

Osoby uczestniczące w badaniach proszono, by zwracały uwagę na twarze albo na domy. Ponieważ wyświetlano je w tym samym miejscu ekranu, mózg nie miał możliwości, by wykorzystać do ich rozróżnienia swoje zdolności przestrzenne. Gdy badani koncentrowali się na twarzach, sygnał MEG wskazywał na synchronizację FFA i IFJ, jeśli na domach, dostrzegano komunikację między IFJ i PPA. W obu przypadkach to IFJ inicjowało wymianę sygnałów, a odpowiedź ze strony odpowiedniego rejonu kory wzrokowej pojawiała się około 20 milisekund później.

Naukowcy z MIT zamierzają teraz sprawdzić, w jaki sposób mózg dzieli uwagę miedzy różne bodźce zmysłowe, choćby wzrokowe i słuchowe. Ich zdaniem, dokładne poznanie takich mechanizmów może pomóc nam wymyślić lepsze techniki koncentracji, ograniczyć czas tracony na to, co nas rozprasza.