Południe, centrum i północny-wschód Polski może być wkrótce zasypany nawet półmetrową warstwą śniegu – ostrzegają meteorolodzy. Do tego dojdzie ujemna temperatura i silny wiatr. Najprawdopodobniej jutro większość Polaków obudzi się więc w nowej, zimowej rzeczywistości.

Kierowcy muszą się więc mieć na baczności. W Małopolsce już sypie śniegiem. Na razie na szczęście poważniejszych utrudnień nie ma – temperatura jest dodatnia, więc śnieg na drogach od razu topnieje. Gorzej może jednak być nocą, ponieważ do obfitych opadów śniegu dojdą jeszcze zamiecie i zawieje śnieżne.

Najtrudniejsze warunku będą panować na południu kraju oraz w Polsce centralnej i na Mazurach. W Tatrach, Bieszczadach i na Podhalu w ciągu zaledwie kilku godzin może spaść ponad pół metra śniegu.

Na Śląsku najgorzej jest teraz na drogach bocznych – na wielu z nich już leży kilkucentymetrowa warstwa śniegu, na innych pośniegowe błoto. Drogi główne są wprawdzie czarne, ale pokryte śliską, brunatną mazią. Niestety, w całym regionie temperatura spada, coraz bardziej wzmaga się także wiatr.

Na pociesznie dodajmy, że ten atak zimy będzie krótkotrwały – już za 3 dni synoptycy zapowiadają ocieplenie.

15:35