Wysoka woda niebezpieczna także dla Warszawy. Jednak tu udało się zażegnać niebezpieczeństwo. W nocy strażacy zatamowali przeciekający wał na Tarchominie, który wczoraj przez cały dzień uszczelniali workami z piaskiem.

Strażacy do późnej nocy układali tysiące worków z piaskiem po to, by uszczelnić przeciekający wał. Wyciek udało ograniczyć się na tyle, że teraz można już uznać sytuacje za opanowaną. Mimo to strażacy nie odjechali z miejsca akcji – przez całą noc, w prowizorycznym namiocie kontrolowali sytuację. Choć w nocy w Warszawie padało to woda w Wiśle i tak powoli opada – Tarchomin może więc odetchnąć. Gdyby strażakom nie udało się opanować sytuacji – kilkudziesięciotysięczne osiedla znalazłoby się pod 2-metrową wodą.

Foto: Robert Chojecki RMF

07:05