Śmiech to zdrowie - potwierdzają japońscy naukowcy. Ale okazuje się, że z dobrodziejstw śmiechu może korzystać nawet ten, kto sam się nie śmieje. Badania potwierdzają, że może on wyjść na zdrowie dzieciom karmionym piersią. Jedynym warunkiem jest, by przed karmieniem śmiały się ich matki.

Naukowcy dowiedli, że dzieci cierpiące na częstą formę uczulenia skóry zdradzają znacznie mniejszą reakcję alergiczną, gdy ich matki na parę godzin przed karmieniem oglądały dobrą komedię. Konkretnie komedię Charliego Chaplina. Prawdopodobnie korzystny dla dziecka efekt jest dziełem melatoniny - hormonu, którego poziom znacznie ponosi się w mleku roześmianych matek. Melatonina ponadto poprawia sen. Może więc Chaplin powinien być przepisywany wszystkim karmiącym matkom z urzędu?