Masz kłopoty z pamięcią, rozglądaj się - to propozycja naukowców z Uniwersytetu w Manchesterze. Ich zdaniem poziome ruchy oczu na przemian w lewo i prawo pomagają nam odtworzyć to, czego nie możemy sobie przypomnieć.

Poziome ruchy oczu zmuszają obie półkule mózgu do lepszej współpracy, co z kolei przyczynia się do szybszego odzyskiwania przechowywanych w pamięci faktów. Dlatego też ćwiczenie polegające na poruszaniu oczyma w prawo i w lewo przez krótką chwilę, choćby 30 sekund może nam pomóc na przykład w znalezieniu kluczy, które włożyliśmy nie do tej kieszeni co zwykle.

Badacze z Manchester Metropolitan University potwierdzili to na podstawie testów pamięciowych. Jak donoszą na łamach kwietniowego numeru czasopisma "Brain and Cognition", osoby, które w czasie testów rzucały okiem w lewo i prawo miały wyniki o co najmniej 10 procent lepsze niż te, które poruszały oczami w górę i dół lub w ogóle nie wykonywały takich ćwiczeń. Dokładne badania przydatności takiej metody w codziennym życiu trzeba jeszcze przeprowadzić, ale - jak uczy doświadczenie z parkingów - kierowcy którzy zapomnieli, gdzie zostawili auto, dobrze ją znają.