Australijscy naukowcy twierdzą, że już w następnej dekadzie samochody mogą być produkowane z materiałów... roślinnych. Chodzi o wykorzystanie konopii do produkcji specjalnych tworzyw. "Scientific American" donosi, że takie rozwiązanie pozwalałoby na zmniejszenie zaśmiecenia dróg i parkingów samochodowym złomem.

Naukowcy z uniwersytetu w Nowej Południowej Walii pracują nad skonstruowaniem z konopi włókien o podobnych właściwościach jak włókna szklane. Profesor Alan Crosky tłumaczy, że jedną z zalet takich "roślinnych" samochodów byłaby łatwa możliwość ich biodegradacji. Nowa technologia nie wymaga dużej ilości energii i, co bardzo istotne, w trakcie spalania nie wydala więcej dwutlenku węgla niż pochłonęła w trakcie produkcji. Materiały powstałe w wyniku obróbki roślin były już używane przy konstruowaniu budynków, konopie są również szeroko wykorzystywane w wytwarzaniu lin i wyrobów tekstylnych.

foto RMF FM

10:30