Aż 50 mln dolarów w ciągu 24 godzin po premierze zarobiły w Ameryce Pólnocnej "Gwiezdne wojny - zemsta Sithów", ostatni odcinek filmowej sagi w reżyserii George’a Lucasa. To prawdziwy rekord.

Trzecia część sagi o walce dobra ze złem w odległych galaktykach weszła w czwartek jednocześnie na 9400 ekranów filmowych w prawie 3700 kinach w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie.

Sprzedaż biletów na wyprzedane w 100 proc. specjalne seanse premierowe o północy, wzbogacone w wielu kinach dodatkowymi efektami i spontanicznymi pokazami kostiumów, przygotowanych przez rzesze fanów twórczości Lucasa, przyniosła od razu 16,5 mln dolarów.

Do końca pierwszej doby dochody z biletów wzrosły do 50 mln 13 tys. 859 dol. Do tej pory prym w „jednodniowych wpływach” wiódł „Shrek 2” – 44,8 mln dol. i „Spider Man 2 – 40,4 mln dolarów.