Zmiany połączeń nerwowych w mózgu, widoczne na obrazie rezonansu magnetycznego mogą być istotnym objawem, wskazującym na postępującą chorobę Alzheimera. Najnowsze wyniki badań, ogłoszone przez naukowców z Duke University podczas konferencji Radiological Society of North America w Chicago wskazują, że ta metoda może pomóc w diagnozie choroby na wczesnym etapie, kiedy szanse terapii są największe.

Podstawowym problemem w przypadku osób cierpiących na chorobę Alzheimera jest wciąż późna diagnoza. Rozpoznanie choroby w stadium, w którym dochodzi już do upośledzenia pamięci i funkcji poznawczych, praktycznie uniemożliwia powstrzymanie jej postępów.

Próby przyspieszenia diagnozy koncentrowały się do tej pory na detekcji złogów białka, beta amtyloidu, które pojawiają się u osób cierpiących na chorobę Alzheimera. Najlepsze wyniki przynosiło od niedawna obrazowanie mózgu z pomocą pozytonowej tomografii emisyjnej PET wykorzystującej jako czynnik kontrastowy florbetapir, teraz są szanse, na dalszy postęp.

Naukowcy z Uniwersytetu Duke postanowili z pomocą rezonansu magnetycznego zbadać mapę sieci połączeń neuronalnych w obszarze tak zwanej substancji białej mózgu, zwaną konektomem i przekonać się, w jaki sposób zmienia się ona w miarę starzenia się i postępów choroby.

Wykorzystali metodę obrazowania tensora dyfuzji (DTI) pozwalającą śledzić migrację wody wzdłuż takich połączeń. Te wyniki porównali z obrazami PET, wskazującymi na obszary koncentracji złogów beta amyloidu.

Okazało się, że we wszystkich pięciu badanych rejonach mózgu pacjentów, pojawieniu się złogów białka towarzyszyło zakłócenie sieci połączeń nerwowych. To sugeruje, że nowa metoda, która może wykryć zaburzenia konektomu na wczesnym etapie rozwoju choroby, może pomóc wdrożyć terapię w momencie, kiedy powstrzymanie postępów choroby jest jeszcze możliwe. Daje też szanse na skuteczniejsze monitorowanie działania leków.

"Tradycyjnie uznawano, że objawy choroby Alzheimera wiążą się z uszkodzeniami materii szarej mózgu, gdzie koncentruje się większość neuronów" - mówi jeden z autorów pracy, radiolog, profesor Jeffrey R. Petrella. "Nasza praca pokazuje, że złogi białkowe w obszarze materii szarej mają wpływ na połączenia nerwowe w strukturze białej mózgu, które mają kluczowe znaczenie dla wszystkich funkcji naszego umysłu".