Być może już niedługo będziemy mogli smsem wysłać zapach przygotowanej przez nas potrawy. Wszystko dzięki specjalnej przystawce do smartfonów.
Scentee, czyli specjalna przystawka do smartfonów nie jest nowym urządzeniem, bo pierwsze wzmianki o przenoszeniu zapachów pojawiły się już w ubiegłym roku. Teraz jednak firma odpowiedzialna za jej produkcję rozszerzyła swoją działalność i taki zapachowy gadżet można sprowadzić również do Polski. Jak to działa? Przystawka posiada specjalne wkłady zapachowe, które oczywiście z czasem trzeba wymieniać. Dzięki aplikacji mobilnej możemy przesłać np. zapach kwiatów ukochanej osobie albo ustawić zapach kawy na poranną pobudkę. Oczywiście drugi smartfon, na który chcemy wysłać zapach również musi być wyposażony w Scentee.
Urządzenie w pierwszej fazie produkcyjnej było dostępne dla innych deweloperów. Dzięki temu powstały podobne urządzenia. Niektórzy, tak jak firma Oscar Mayer produkująca wyroby mięsne, zrobili sobie z tego niezłą reklamę. Firma przygotowała bowiem podobną przystawkę, która oferuję tylko jeden zapach - smażonego bekonu. Tak naprawdę to cała aplikacja, która będzie budziła nas zapachem i dźwiękiem smażonego mięsa. Podobno Amerykanie to uwielbiają. U nas raczej taki zapach by się nie sprawdził albo ludzie denerwowaliby się, że nie mogą tego zjeść.
Twórcy Scentee dodają również, że dzięki ich technologii być może już niedługo zmieni się spobób odczuwania gier. Przystawka ma "produkować" zapach palonej gumy podczas gier wyścigowych, czy prochu podczas "strzelanek".
(j.)
