Mnisi z jednego z bułgarskich klasztorów nie pozwolili, by tak przyziemna sprawa - jak brak prądu, pokrzyżowała im plany. Mimo trudności rozpoczęli nadawanie przez Internet, stworzonego przez siebie pierwszego prawosławnego radia w sieci.

Mimo braku prądu w naszym klasztorze postanowiliśmy się nie poddawać. Mamy nadzieję, że nowoczesność, choć w nieco odwrotnej kolejności, wreszcie do nas dotrze i podłączą nasz klasztor do sieci energetycznej - mówił przeor klasztoru Polikarp.

Codzienny internetowy program radiowy rusza o godz. 9.30 rano i można go słuchać tylko kilka godzin. Czasem dłużej, czasem krócej w zależności od tego jak mocno do innych przyklasztornych zajęć wykorzystywany jest generator, który zapewnia mnichom prąd.