Do Polski zbliżają się z zachodu ciężkie chmury. Jak już informowaliśmy, po południu, około szesnastej - siedemnastej nad zachodnią Polską możliwe są gwałtowne burze, silne wiatry, rzęsiste opady deszczu, a nawet grad. Służby porządkowe w zachodnio-pomorskiem są przygotowane na przyjście nawałnicy - zapewnia nas wojewoda Władysław Lisewski.

Wstępne prognozy dotyczące pogorszenia pogody w zachodniej Polsce były jednak nieco przesadzone - uspokaja wojewoda zachodniopomorski: "Gdyby były potrzeby z zewnątrz to będziemy ściągać. Z grubsza są określone kierunki, z których możemy taką pomoc uzyskiwać i na takim poziomie my to możemy przygotować. Logistyka jest zapewniona". Synoptycy przewidywali, że wskutek zbliżających się opadów na metr kwadratowy ziemi może spaść nawet 50 litrów wody. W czasie burz miałby wiać bardzo silny wiatr, dochodzący nawet do 22 m/s. Służby porządkowe są przygotowane na ewentualną powódź. Z Centrum Zarządzania Kryzysowego Wojewody rozesłano do mediów specjalny komunikat – straż pożarna, policja i wojsko są w pełnym pogotowiu. Pracownicy Centrum apelują by zabezpieczyć piwnice domów przed zalaniem. W czasie nawałnicy ludzie nie powinni opuszczać swoich mieszkań a w razie potrzeby wszyscy mają bezwzględnie podporządkować się poleceniom wydawanym przez służby porządkowe.

zdjęcie: Powódź w Trójmieście, foto RMF

12:50