Po BSE i pryszczycy, pojawiły się kolejne niepokojące doniesienia o zdrowiu zwierząt hodowlanych.
W ośmiu krajach Unii Europejskiej prowadzone są badania, dotyczące stosowania w paszy zakazanego hormonu wzrostu MPA. Jest to hormon wytwarzany syntetycznie, który może prowadzić do bezpłodności u ludzi.
Najwięcej zwierząt było karmionych paszą z MPA w Holandii. Zamknięto tam czasowo 300 hodowli i 65 fabryk pasz. Prowadzone jest śledztwo, które ma wyjaśnić, w jaki sposób niedozwolony hormon znalazł się w karmie dla zwierząt.
Z kolei w Belgii i Niemczech paszę z dodatkiem hormonu mogło zjeść 7500 tuczników. Według niemieckiego ministerstwa ochrony konsumentów i rolnictwa, MPA był składnikiem syropu glukozowego, produkowanego w Belgii.
04:30
