W Wielkiej Brytanii odbyła się aukcja pamiątek po Titanicu. Na licytację wystawione zostały m.in. przedmioty należące do ostatniej żyjącej osoby, która ocalała w katastrofie, 96-letniej Millviny Dean. Pani Dean miała 9 miesięcy, gdy uratowano ją z tonącego liniowca. Pamiątki zostały sprzedane za ponad 30 tysięcy funtów szterlingów, czyli 10 razy drożej niż zakładano.

Wśród przedmiotów wystawionych na aukcję był m.in. kufer wypełniony ubraniami, który rozbitkowie otrzymali od mieszkańców Nowego Jorku, a także rzadkie grafiki przedstawiające liniowiec i listy z funduszu pomocowego.

96-letnia pani Dean zdecydowała się sprzedać pamiątki, ponieważ potrzebowała pieniędzy, by opłacić prywatny dom opieki, w którym przebywa od dwóch lat, od czasu kiedy złamała kość biodrową. Organizator aukcji Andrew Aldridge powiedział, że jej wynik przerósł najśmielsze oczekiwania pani Dean, która liczyła na ok. 3 tys. funtów.

Titanic zatonął w nocy z 14 na 15 kwietnia 1912 roku podczas dziewiczego rejsu z brytyjskiego Southampton do Nowego Jorku w wyniku zderzenia z górą lodową. Katastrofę przeżyło ok. 700 osób. Posłuchaj relacji londyńskiego korespondenta RMF FM Bogdana Frymorgena: