Rozmaryn, eukaliptus, goździki, cynamon i olejek cytrynowy. To może powstrzymać świńską grypę. Tak przynajmniej twierdzi doktor Rosen Lawrence, pediatra z New Jersey. Lekarz uważa, że wirusy stają się coraz bardziej odporne na płyny na bazie spirytusu, dlatego lepsze są te na bazie olejków eterycznych.

Lekarz przyznaje, że nie wymyślił niczego nowego. Taki olej odkażający znano już od czasów średniowiecznej Europy. Stosowali go złodzieje plądrujący groby po epidemii dżumy. Podobno chronił ich przed chorobą. Inni lekarze podkreślają, że faktycznie taki olej ma silne właściwości odkażające. Najlepszą metodą jest jednak dokładne mycie rąk.

Ale jak wiadomo, wiara czyni cuda, więc podajemy przepis na olej odkażający. Pół litra wody, parę kropli olejków eukaliptusowego, cynamonowego, cytrynowego, parę goździków. Do tego należy dodać łyżeczkę wyciągu z aloesu, potem rozpylać na ręce.