Kilkanaścioro dzieci zostało rannych w eksplozji koło katolickiego przedszkola w miejscowości Meckenheim w Północnej Nadrenii – Westfalii. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Ustalono, że wybuchła butelka z nieznanym środkiem chemicznym, rzucona w kierunku przedszkolaków przez grupę nastolatków. Policja zatrzymała 12-letniego chłopca.

Według policji, butelka wybuchła w chwili, kiedy jedna z wychowawczyń, opiekujących się przedszkolakami próbowała odrzucić ją. Ranne dzieci, z których najstarsze ma sześć lat, przewieziono do okolicznych szpitali. Rzecznik władz miejskich powiedział, że ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Nie został ranny nikt dorosły. Sprawę bada policja.

rys. RMF

15:00