Badająca grunt Marsa sonda Phoenix potwierdziła istnienie wody na tej planecie – podała NASA. Mamy wodę - takie sformułowanie znalazło się w krótkim komunikacie amerykańskiej agencji kosmicznej.

Próbnik podgrzał zebrane wcześniej fragmenty gruntu. Naukowcy powiedzieli, że analizy chemiczne potwierdziły obecność wody w pobliżu marsjańskiego bieguna północnego. Poznaliśmy wcześniej dowody istnienia tej zamarzniętej wody w obserwacjach poczynionych przez sondę Mars Odyssey, a także zanikające kawałki lodu zauważone przez Phoenix w ubiegłym miesiącu, ale po raz pierwszy marsjańskiej wody dotknęliśmy i spróbowaliśmy - powiedział badacz William Boston z University of Arizona.

Mamy nadzieję, że teraz znajdziemy odpowiedź na pytanie, które niesie za sobą odkrycie zamarzniętej wody: czy na Marsie są warunki umożliwiające istnienie życia. To by oznaczało, że na Marcie była woda w stanie płynnym, teraz albo w przeszłości. Następne misje będą szukać śladów życia - stwierdził szef grupy badawczej sondy Peter Smith.

Amerykańska sonda wylądowała w rejonie północnego koła podbiegunowego Marsa 25 maja. Celem trzymiesięcznej misji było zbadanie, czy wodny lód pokrywający rejon bieguna mógł kiedyś podtrzymywać życie.

Wczoraj NASA poinformowała, że misję Phoenix wydłużono o kolejne dwa miesiące.