"Mimo zanieczyszczenia środowiska, świeży śnieg pozostaje jedną z najbielszych substancji w przyrodzie. Odbija blisko 90 proc. światła, które na niego pada. Śnieg wszędzie na świecie jest biały. Pod warunkiem, że nie zostanie zanieczyszczony domieszkami, na przykład pyłami" - mówi w rozmowie z dziennikarzem RMF FM profesor fizyki Szymon Malinowski z Uniwersytetu Warszawskiego.

Michał Dobrołowicz, RMF FM: Panie Profesorze, jak powstaje śnieg?

prof. Szymon Malinowski, Zakład Fizyki Atmosfery, Uniwersytet Warszawski: Powstawanie śniegu związane jest z tym, co dzieje się w chmurach. Może zdarzyć się tak, że śnieg powstanie dzięki temu, że zamarzną krople wody, które najpierw powstały w chmurach i na nich nadbudowują się kryształy. Może zdarzyć się tak, że kryształy powstaną w wyniku procesu sublimacji.

Sublimacji, czyli pojawiania się lodu?

Tak, bezpośredniego pojawiania się lodu na jądrze zamarzania. Jest na tyle zimno, że para wodna w atmosferze nie przechodzi przez fazę skroploną tylko bezpośrednio zamienia się w lód.

Jest popularne przekonanie, że nie ma dwóch identycznych płatków śniegu. To prawda czy mit?

To prawie prawda. Faktycznie, nie znajdziemy dwóch płatków śniegu zawierających taką samą liczbę cząsteczek wody w takim samym położeniu. Możliwości jest bardzo dużo, zwłaszcza gdy mówimy o większych kryształkach lodu. Natomiast wiele kryształków lodu jest do siebie podobnych. Mówimy o różnych właściwościach powstawania płatków śniegu w zależności od wilgotności i temperatury.

Jakie są najczęściej spotykane typy płatków?

Gdy temperatura jest dosyć wysoka, powstają płatki śniegu przypominające gwiazdki, jakie widzimy na obrazkach albo czasami jakie obserwujemy, gdy łapiemy pojedyncze kryształki. Bywają też bardziej skomplikowane - kropelki wody, które zamarzły, zderzyły się ze sobą. To mogą być kryształki, które zderzyły się z kropelkami, które na nich narosły, wtedy mówimy o krupie. Mogą być proste kryształki w typie sześcioboków, bez wypustek, i one są mniej ciekawe i na pierwszy rzut oka takie same.

Czym jest śnieg? To po prostu woda?

Tak! To woda w postaci stałej, w związku z tym śnieg jest skrystalizowaną wodą.

Gdybyśmy zjedli śnieg, to tak jakbyśmy zjedli trochę wody? Czy trochę inaczej?

Prawie tak, poza tym, że nasz organizm musi dostarczyć trochę ciepła po to, żeby ta woda się rozpuściła. To może spowodować pewne konsekwencje w postaci nawet przechłodzenia fragmentów tkanki wewnątrz. Oczywiście, śnieg to woda, chyba że jest brudny, to wtedy jest brudną wodą.

Czy właściwości współczesnego śniegu są inne niż śniegu sprzed kilkunastu, kilkudziesięciu lat? Śnieg zmienia się?

Śnieg nie zmienia się, zmieniają się warunki, w których powstaje. Mniej jest śniegu, który długo zalega, bo zmienia nam się klimat. Na pewno jest mniej śniegu, który przez całe swoje "życie" nie miał kontaktu z temperaturami w okolicy zera stopni. Coraz rzadziej spotykamy śnieg, który nigdy nie rozmarzł, który odkłada się bez żadnych skutków, nawet na dużej powierzchni Grenlandii dochodzi do topnienia lodowców czy lądolodów. W związku z tym śnieg, który tworzy te warstwy, jest inny niż śnieg, który tworzył te warstwy kilkadziesiąt czy kilkaset lat temu. 

Czy polski śnieg jest inny niż na przykład niemiecki, francuski, słowacki?

Na pewno nasz jest inny, bo zawiera więcej pyłu PM10. Śnieg wilgotny czy ma zamarzający wymywa dużo zanieczyszczeń, które są w dolnych warstwach atmosfery i jak już zalegnie, to zawiera wszystkie szkodliwe substancje, które wyemitowaliśmy do atmosfery. Nic w przyrodzie nie ginie. 

(łł)