Nie brak wśród nas osób święcie przekonanych o swej nieomylności. Okazuje się tymczasem, że nawet małpy zdają sobie sprawę, że mogą się mylić. Przekonują o tym opublikowane na łamach czasopisma "Animal Cognition" wyniki badań, przeprowadzonych przez naukowców z Max Planck Institute for Evolutionary Anthropology w Lipsku.

Eksperymenty prowadzono na na grupie orangutanów, szympansów i goryli. Małpy miały za zadanie sięgać do jednej z dwóch plastikowych tulei po pożywienie. Warunki eksperymentu były różne, małpy albo mogły zaglądać do rur i sięgać po przysmak, albo oglądać je i sięgać po pożywienie po pewnym czasie, albo słyszeć dźwięk wydawany przez potrząsaną rurę i na tej podstawie orientować się, gdzie jest coś dobrego. Okazało się, że zwierzęta dość dobrze orientowały się, gdzie należy sięgać, jesli wcześniej widziały przynętę. Co ciekawe jednak, gdy od chwili obserwacji mijało więcej czasu, albo gdy pożywienie było szczególnie atrakcyjne, w ostatniej chwili przed siegnięciem po przysmak rzucały okiem, czy on na pewno tam jest. To zdaniem naukowców wyraźnie potwierdza, że małpy mają zdolność rozpoznania, w jakiej sytuacji mogą się mylić. Wyraźnie słyszały coś o Sokratesie i też wiedzą, że nic nie wiedzą...