Stolicy Wielkiej Brytanii grozi epidemia gruźlicy. W niektórych dzielnicach Londynu poziom zachorowań na tę niebezpieczną chorobę jest 10-krotnie wyższy od średniej europejskiej. W tym roku na Wyspach Brytyjskich zmarło już 40 osób.

Według ekspertów londyńczykom grozi epidemia gruźlicy na podobną skalę, jak 10 lat temu w Nowym Jorku. W USA walka z tą chorobą trwała 4 lata i kosztowała ponad 1,5 mld dolarów.

Pod względem zachorowalności niektóre rejony brytyjskiej stolicy mogą konkurować z Rosją czy Brazylią. W dzielnicach najbardziej zagrożonych gruźlicą odnotowuje się 116 przypadków zachorowań na każde 100 tys. mieszkańców.

Zdaniem lekarzy przyczyną tego jest styl życia londyńczyków, brak zdrowego odżywiania, oraz sprzyjający rozprzestrzenianiu się wirusa wilgotny klimat.

10:15