Brytyjczycy nie mają powodów do dumy. Z najnowszych sondaży wynika, że są oni wyjątkowymi antytalentami, jeżeli chodzi o majsterkowanie. Opublikowane statystyki wzięły pod uwagę wykonywanie podstawowych czynności z zakresu „zrób to sam”

Prawie połowa ankietowanych mieszkańców Wysp Brytyjskich nie ma pojęcia, jak zmontować wtyczkę do kontaktu. Co trzeci nie poradziłby sobie z zatkanym zlewem, a aż 70 proc. Wyspiarzy nie wie co to bezpiecznik.

Ta bezradność sprawia, że brytyjski rynek pracy staje się jeszcze bardziej atrakcyjny dla napływowej siły roboczej. Kłopoty Brytyjczyków z klejeniem tapet, odpowietrzaniem kaloryferów czy wieszaniem półek są – według sondaży – tak duże, że aż wstyd o nich mówić w kategoriach statystycznych.

Światełkiem w tunelu bezradności okazała się zwykła żarówka. Jeżeli wierzyć wynikom ankiety, aż 96 proc. Brytyjczyków wie, jak ją zmienić. Sondaż nie wspomina jednak, ilu ich potrzeba do wykonania tego zadania. Relacja Bogdana Frymorgena: