Na wrocławskim oddziale hematologii dziecięcej zabrakło leków ratujących życie. 15 małych pacjentów nie otrzymuje od wczoraj niezbędnych medykamentów.

Jak powiedziała nam kierownik kliniki profesor Alicja Chybicka zabrakło tabletek dla dzieci po przeszczepie szpiku, które zwalczają zakażenia. Leki nie mają polskich odpowiedników. „Dla dziecka, które zachoruje i ma ogromne szanse na wyleczenie, realizacja programu bez danego specyfiku jest bez sensu, a w tej chwili nie można go sprowadzić” – mówi Chybicka. Od 1 stycznia do Polski nie można sprowadzać niezarejestrowanych lekarstw, nawet w drodze wyjątku dla ciężko chorych. Trybunał Konstytucyjny orzekł w listopadzie, że przepisy, które zezwalały na tzw. import docelowy leków, są prawną niedoróbką. Do końca 2000 roku Ministerstwo Zdrowia miało czas na uzupełnienie prawa, ale tego nie zrobiło. Profesor Chybicka podkreśla, że już czterokrotnie interweniowała w Ministerstwie Zdrowia, ale na razie nie dostała żadnej odpowiedzi.

07:00