Pełnym sukcesem zakończył się kosmiczny spacer, który odbyli dwaj członkowie załogi promu "Atlantis". Amerykanin Edward Lu i Rosjanin Jurij Malenczenko powrócili na pokład wahadłowca "Atlantis" po ponad 6 godzinach spędzonych w przestrzenii kosmicznej.

Astronauci zainstalowali maszt do badania pola magnetycznego Ziemi i przeciągnęli kable między modułami budowanej Międzynarodowej Stacji Kosmicznej "ALFA". Kable zapewnią zaopatrzenie w energię elektryczną i przekazywanie informacji. Poza tym zainstalowali tak zwane kotwice, czyli podpory dla nóg, niezbędne do pracy w przestrzeni kosmicznej.

Międzynarodowa Stacja Kosmiczna składa się obecnie z trzech części: dwóch rosyjskich modułów "Zaria" i "Zwiezda" i jednego amerykańskiego o nazwie "Unity". Atlantis jest trzecim wahadłowcem USA, który połączył się z MSK. Amerykańsko-rosyjska załoga "Atlantisa" (pięciu astronautów USA i dwóch kosmonautów Rosji) rozpoczęła przygotowywania Stacji do przyjęcia pierwszej długotrwałej ekspedycji. Pierwsza taka ekspedycja ma przybyć na MSK w listopadzie tego roku.

00:30