Około 600 naukowców, przedsiębiorców i polityków weźmie udział w konferencji ManuFuture 2011, która w poniedziałek rozpocznie się we Wrocławiu. To jedno z najważniejszych spotkań naukowo-politycznych poświęcone zagadnieniom rozwoju technologii wytwarzania.

Celem konferencji jest pokazanie kierunków rozwoju europejskiej produkcji przemysłowej, poprzez promowanie innowacyjnych rozwiązań podnoszących m.in. konkurencyjność przedsiębiorstw - mówi Andrzej Charytoniuk z biura prasowego Politechniki Wrocławskiej

Działania te są prowadzone w ścisłej współpracy z ośrodkami naukowymi i podkreślają także konieczność współpracy krajów UE m.in. z państwami bałkańskimi oraz Turcją. Produkcja przemysłowa zatrudnia najwięcej ludzi i generuje najwyższe przychody do budżetów państw, dlatego właśnie konferencja we Wrocławiu będzie stanowić forum nie tylko dla wymiany naukowych, ale również politycznych i biznesowych doświadczeń w tym obszarze - dodaje Charytoniuk.

ManuFuture to nazwa Europejskiej Platformy Technologicznej z obszaru tzw. wytwarzania. Platformy Technologiczne zostały powołane do opracowywania strategii rozwoju ważnych dla Europy sektorów gospodarki i nowych technologii. Są wspólnym przedsięwzięciem m.in. Komisji Europejskiej, przemysłu, instytucji naukowych i finansowych.

Konferencje ManuFuture w poprzednich latach odbywały się m.in. we francuskim Saint-Etienne i szwedzkim Goteborgu. Organizatorem wrocławskiego spotkania jest Politechnika Wrocławska we współpracy z Dolnośląskim Parkiem Innowacji i Nauki, Urzędem Marszałkowskim Województwa Dolnośląskiego i Dolnośląską Izbą Gospodarczą.

Oficjalne otwarcie konferencji odbędzie się w poniedziałek, a spotkanie potrwa do wtorku. Konferencja odbędzie się w ramach polskiej prezydencji i została wpisana do oficjalnego kalendarza imprez polskiego przewodnictwa.