Kolejne silne trzęsienie ziemi w północno-wschodniej Turcji. Epicentrum
wstrząsów, o sile pięciu i dwóch dziesiątych stopnia w skali Richtera
znajdowało się w pobliżu Izmitu, podobnie jak epicenentrum potężnego
trzęsienia sprzed dwóch tygodni, które zdewastowało cały region. W
katakliźmie zginęło ponad czternaście tysięcy osób, a pod gruzami
zawalonych budynków mogło zostać pogrzebanych nawet do trzydziestu
pięciu tysięcy ludzi.
Dzisiejsze trzęsienie wywołało panikę wśród mieszkańców Izmitu,
Golczuka i Adapazari. Wszyscy w popłochu wybiegli na ulice bojąc się,
że zawalą się kolejne domy. Wstrząsy były też odczuwalne w Stambule.