Jak twierdzą norwescy naukowcy dysleksja może spowalniać reakcje kierowców w podobnym stopniu jak umiarkowane spożycie alkoholu.

Badano szybkość reakcji kierowców na znaki drogowe. Poddano ich testom w symulatorze jazdy samochodem, porównując szybkość reakcji na pojawiające się znaki. Okazało się, że czas reakcji dyslektyków był o 20-30 proc. dłuższy niż reszty badanych.

Dla porównania, reakcja kierowcy po wypiciu dwóch piw jest o 10 proc. dłuższa niż normalnie, a rozmowa przez telefon komórkowy w czasie jazdy wydłuża czas reakcji aż o 45 proc.