Już wkrótce będziemy mogli pić kawę i herbatę pozbawione kofeiny, a zachowujące jednocześnie swój smak i aromat. Naukowcy odkryli, jak "wyłączyć" roślinny gen odpowiedzialny za produkcję kofeiny.

Naukowcy z Uniwersytetu w Glasgow oraz Ochanomizu and Tsukuba Universities w Japonii mają nadzieję, że ich odkrycie pozwoli na uprawę roślin nie zawierających kofeiny. "Odkrycie to stwarza możliwość stworzenia genetycznie zmodyfikowanych roślin, w których nie będzie zachodziła synteza kofeiny. Będzie to naturalna metoda pozbywania się tej substancji z roślin" - mówi profesor Alan Crozier z University of Glasgow.

Wadą konwencjonalnych metod usuwania kofeiny z kawy czy herbaty jest to, że wraz z kofeiną giną składniki odpowiedzialne za zapach i aromat naparu. W przypadku herbaty usuwa się także substancje korzystnie działające na zdrowie, m.in. zapobiegające chorobom serca. Po raz pierwszy kofeinę z kawy usunął w 1905 roku Ludwig Roselius. Użył on w tym celu benzenu - trującego węglowodoru. Obecnie do produkcji kawy bezkofeinowej stosuje się rozpuszczalniki: wodę, chlorek metylu, olej kawowy, octan etylu lub dwutlenek węgla. Proces usuwania kofeiny odbywa się z reguły w temperaturze 70 do 100 stopni Celsjusza.

Kofeina może wywołać palpitacje serca, podnieść ciśnienie krwi, powodować drżenie rąk, bezsenność czy niepokój. Osoby z nadciśnieniem i innymi chorobami układu krążenia, wrzodowcy, cukrzycy oraz ludzie znerwicowani, żyjący w ciągłym stresie powinni unikać kawy kofeinowej. Jedna filiżanka kawy zawiera średnio od 70 do 140 mg kofeiny.

Nadzieją dla wszystkich miłośników kawy, którzy ze względów zdrowotnych muszą jej unikać, jest właśnie kawa zmodyfikowana genetycznie. Z tak zmienionych ziaren będą mogli sobie przygotować napój także ci, którzy marzą o wypiciu kawy przed snem, a nie robią tego z uwagi na kłopoty z zaśnięciem.

Poznanie genu odpowiedzialnego za syntezę kofeiny jest pierwszym krokiem do zrozumienia, jak on działa i w jaki sposób można go zdeaktywować. Jak na razie prace przebiegają w laboratorium. Przypuszcza się, że uprawy genetycznie zmodyfikowanych roślin, pozbawionych kofeiny, pojawią się prawdopodobnie za 5 czy 10 lat.

00:10