Musisz pracować, choć sen ścina cię z nóg. Nie funduj sobie jednego dużego kubka z kawą, tylko rozłóż tę dawkę na kilka małych porcji. Do takich wniosków doszedł zespół lekarzy z USA prowadzących eksperymenty nad cyklem snu i aktywności.

Większość osób wspomaga się kofeiną w zły sposób - tłumaczy szef ekipy badawczej. Gdy wypijesz dużo kawy, poziom kofeiny w mózgu będzie spadał w ciągu dnia, aż wygra potrzeba snu.

Regularne picie małych czarnych utrzymuje poziom kofeiny na stałym wysokim poziomie, co blokuje wydzielanie się adenozyny – substancji, która sygnalizuje mózgowi, że czas odpocząć.