Łazik Curiosity, który został wysłany na Marsa przez NASA, uchwycił coś, co jest uważane, za sztuczne światło emanujące na powierzchni planety. Amerykańska agencja kosmiczna na razie nie wydała w tej sprawie oficjalnego oświadczenia.

Fotografia została zrobiona w ubiegłym tygodniu przez jeden z dwóch łazików wysłanych na Marsa.

Mimo że do tej pory NASA nie skomentowała zdjęcia, w sieci już pojawiają się głosy, że takie światło może być dowodem na istnienie życia pozaziemskiego.

Jak twierdzi jeden z naukowców z JPL (Jet Propulsion Laboratory), z którym rozmawiała amerykańska telewizja Fox News, ten efekt może być jednak tylko "błyskiem" znajdującego się na powierzchni Czerwonej Planety kamienia.