Japończycy biją pokłony w przeprosinach. Okazało się, że japoński bank
Fuji wysyłał do inwestorów na całym świecie e-maile z wirusem. Czternastego dnia każdego miesiąca na ekranie komputera adresata pojawia się
wiadomość "dostałeś list!". Po czym wyświetla się napis "ty głupku",
tylko w trochę bardziej niecenzuralnej formie.