W Narodowym Centrum Badań Jądrowych w Świerku powstaje druga generacja igieł fotonowych, miniaturowych akceleratorów medycznych generujących promieniowanie rentgenowskie o precyzyjnie ustalonych cechach. Najnowszy model igły będzie stosowany podczas zabiegów operacyjnych i pozwoli zlikwidować u pacjentek ewentualne ogniska nowotworu pozostałe po chirurgicznym usunięciu guza piersi.

Chirurgiczne usunięcie nowotworu piersi w wielu przypadkach nie oznacza końca problemów. Po operacji zazwyczaj należy przeprowadzić kilkutygodniowy cykl naświetleń, zmniejszających ryzyko nawrotu choroby. Dzięki zbudowanej w NCBJ w Świerku igle fotonowej, przeznaczonej do użycia jeszcze w trakcie zabiegu chirurgicznego usuwania guza, w pewnych przypadkach naświetleń pooperacyjnych będzie można nawet całkowicie uniknąć.

Naświetlania w trakcie operacji

Igła fotonowa NALR (Niskoenergetyczny Akcelerator z Lampą Rentgenowską) jest przeznaczona do naświetlania chorego narządu od wewnątrz. Po operacyjnym usunięciu nowotworu końcówka igły zostanie wprowadzona przez chirurga do loży po guzie. Podczas zabiegu naświetlania, trwającego około 20 minut, personel medyczny będzie mógł zdalnie monitorować jego przebieg spoza sali operacyjnej. Po naświetleniu rana pooperacyjna będzie zaszywana, a pacjentka już następnego dnia będzie mogła opuścić szpital.

NALR to akcelerator elektronów, których wiązka przyspieszana jest w polu elektrycznym o napięciu około 50 tysięcy woltów i kierowana do wnętrza kilkunastocentymetrowej rurki średnicy sześciu milimetrów. Na końcu rurki znajduje się berylowy kubek z naniesioną na dnie warstwą srebra pełniącą rolę tarczy. Uderzające w tarczę elektrony generują promieniowanie rentgenowskie, które rozchodząc się we wszystkich kierunkach niszczy komórki nowotworowe. Jednorodny, sferyczny rozkład promieniowania wokół końcówki igły pozwoli lekarzowi precyzyjnie zaplanować przebieg naświetlania - wyjaśnia technolog mgr inż. Piotr Mazerewicz z NCBJ.

Igła fotonowa, bezpieczna i praktyczna

Wiązka elektronów ma średnicę mniejszą od jednego milimetra. Aby nie zsunęła się z tarczy, zabezpieczyliśmy ją nawet przed tak subtelnymi efektami, jak zmiana orientacji urządzenia w ziemskim polu magnetycznym - opisuje prof. Mieczysław Słapa z NCBJ. Wprowadzone zabezpieczenia gwarantują, że w przypadku przekroczenia dozwolonych parametrów pracy igła wyłączy się samoczynnie. Dodatkową zaletą są niewielkie rozmiary igły. Nie tylko nie zajmuje ona miejsca na sali operacyjnej, ale dzięki swej mobilności może być, stosownie do potrzeb, wypożyczana innym placówkom. NALR jest w całości mocowany na wygodnym manipulatorze - lekarz będzie mógł go swobodnie przemieszczać i zablokować w wybranym położeniu.

Prace nad wersją demonstracyjną igły fotonowej do naświetleń nowotworów piersi zostały ukończone w minionym roku. Do badań klinicznych pierwsze urządzenie trafi najprawdopodobniej już za kilka miesięcy. Igła została skonstruowana przez naukowców i inżynierów z Narodowego Centrum Badań Jądrowych w Świerku w ramach projektu "Akceleratory i detektory", współfinansowanego przez Unię Europejską w ramach Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka.

Na podstawie informacji prasowej Narodowego Centrum Badań Jądrowych.