Niemal w całej Europie z dnia na dzień coraz więcej osób choruje na grypę. Najbardziej alarmujące wieści nadchodzą z Wielkiej Brytanii. Tam choroba dotknęła już kilka milionów osób, a w szpitalach brakuje wolnych łóżek. Niektóre zakłady pracy muszą zawiesić swoją działalność, bo większość pracowników przebywa na zwolnieniach.

Alarmują także lekarze z Austrii i Czech. Tam epidemii jeszcze nie ma, ale już zantowano trzy razy więcej zachorowań, niż zwykle. A może być jeszcze gorzej, bo wiele osób dopiero dziś wraca do pracy po światecznej przerwie. Dopiero za kilka dni wiadomo będzie, ile osób poszło na zwolnienia lekarskie.

W Polsce epidemii na razie nie ma - uspokaja profesor Lidia Brydak z Krajowego Ośrodka do spraw Grypy. Przez ostatnie dwa tygodnie odnotowano mniej niż tysiąc przypadków grypy.

Wiadmości RMF FM 10:45