Najpierw panika na wykopaliskach, później radość z bezcennego odkrycia. Takie uczucia mieszały się na stanowisku archeologicznym w dawnej stolicy Macedonii w północnej Grecji. Badacze odkopali metalowy przedmiot, który początkowo uznali za groźny niewypał. Jak się jednak okazało, było to miedziane naczynie, w którym znajdowała się złota korona.

Zdaniem jednego z archeologów, skarb pochodzi prawdopodobnie z IV w. p.n.e., czyli z czasów panowania króla Macedonii Filipa II i jego syna Aleksandra Wielkiego.

Do niezwykłego odkrycia doszło w starożytnym grobie w dawnej stolicy królestwa Macedonii, Ajgaj. Pozostałości tej osady leżą na terenie obecnego miasta Wergina, około 80 kilometrów na południowy zachód od Salonik.