Czy uda się uratować wybrzeża Francji przed katastrofą ekologiczną? Pytanie to pojawia się w związku z rozpoczynającą się dziś operacją wypompowania silnie trującej i wybuchowej substancji z wraku włoskiego chemikaliowca "Jevoli Sun". Statek ten prawie pół roku temu zatonął w kanale La Manche.

Wrak włoskiego chemikaliowca Jevoli Sun, który spoczywa na morskim dnie na głębokości ponad 70 metrów nazywany jest przez francuskich ekologów "bombą z opóźnionym zapłonem". W jego zbiornikach znajduje się m.in. bliski 5 ton styrenu - substancji chemicznej silnie trującej, rakotwórczej i wybuchowej. Specjaliści są zgodni, że styrenu nie można pozostawić w zbiornikach, które prędzej czy później mogą ulec korozji. Jednakże operacja wypompowania tej substancji będzie równie ryzykowna. Trzeba będzie bowiem wywiercić w zbiornikach otwory, przez które styren zostanie wyssany na pokład holenderskiego statku wyposażonego w specjalne pompy.

10:35