Gronkowiec był przyczyną zatrucia ponad trzydzieściorga dzieci i trójki wychowawców na zimowisku w Wójtowicach na Dolnym Śląsku – tak brzmi sanepidu opinia badającego sprawę. Winni są właściciele ośrodka.

Dzieci zatruły się w zeszłym tygodniu pastą rybną. Stan 15 z nich był na tyle poważny, że trzeba je było przewieźć do szpitala. Teraz wszyscy są już zdrowi.

Sanepid dopatrzył się wielu nieprawidłowości w ośrodku, do którego dzieci przyjechały na zimowisko. Okazało się, że kuchnie były brudne, a kucharz nie miał aktualnej książeczki zdrowia. Uznano, że odpowiedzialność za zatrucie ponoszą właściciele ośrodka.

O zatruciu policję powiadomił jeden z rodziców, który o wszystkim dowiedział się od przebywającego w szpitalu dziecka.

Zarzuty prawdopodobnie zostaną postawione kucharzowi, który pracował bez uprawnień, oraz kierowniczce ośrodka, która do tego dopuściła i nie poinformowała o zatruciu odpowiednich służb. Jeżeli do tego dojdzie, za zagrożenie życia i zdrowia oskarżonym może grozić kara nawet 3 lat więzienia.

Posłuchaj także relacji reportera RMF Michała Szpaka: