Zanosi się na istotny przełom w metodach badania kodu genetycznego. Kanadyjscy naukowcy opracowali metodę pobierania DNA z odcisku palca. Jak przewidują, ich sposób może zrewolucjonizować kryminalistykę.
Nowa metoda owiana jest jeszcze tajemnicą. Jej autorzy zdążyli ją już jednak opatentować. Według ich zapowiedzi pozwala ona na zebranie DNA w ciągu 15 minut, nawet, jeśli odcisk przeleżał się w policyjnych archiwach cały rok. Co ważne, nowa metoda jest nie tylko o połowę szybsza, niż dotychczasowe, ale i tańsza.
O tym, że odcisk palca zawiera DNA, wiedziano już od kilku lat. Dotychczasowe metody jego pozyskiwania były jednak bardzo czasochłonne.
Jednak nowa metoda budzi nie tylko nadzieje, ale i obawy. Wszystko w porządku, jeśli posłuży do łapania przestępców. Co się jednak stanie, jeśli dzięki niej będzie można pobierać kod genetyczny od zwykłych osób, bez ich zgody, a nawet wiedzy.
W ślad za nowymi możliwościami będzie musiało prawdopodobnie pójść prawo. Jeśli nie, znacząco może wzrosnąć sprzedaż rękawiczek.
23:35
