Znalezienie w ciele wala grenlandzkiego stuletnich grotów harpunów zainicjowało serię badań nad długością życia tych wielkich ssaków. Najprawdopodobniej mogą one przeżyć ponad dwa wieki - informuje pismo "Science News".

Wale grenlandzkie (Balaena mysticetus) są nie tylko największymi wielorybami (mierzą do 21 m), ale również rekordzistami wśród ssaków pod względem długości życia. Wieloryby grenlandzkie żyją w arktycznej strefie Oceanu Atlantyckiego i Spokojnego. Eskimosi Inupiat od wieków polują na te bardzo powolne ssaki. W eskimoskich opowieściach przewijają się motywy sugerujące, że myśliwi rozpoznają poszczególne wieloryby po indywidualnych cechach. Przypuszczalnie te same wieloryby pojawiają się w opowieściach kilku pokoleń łowców, co oznaczałoby, że niektóre okazy miały bardzo wiele lat. Jak wynika z ostatnich badań, wieloryby mogą przeżyć człowieka nawet o sto lat. Biolog Todd M. O'Hary z Departament of Wildlife Management przypuszcza, że część żyjących obecnie wielorybów mogła ocaleć z prowadzonych ponad 100 lat temu polowań. Wraz z J. Craigiem George, O'Hary postanowił zbadać długość życia grenlandzkich wielorybów. Uczeni wykorzystali metodę datowania skamieniałości udoskonaloną przez Jeffreya L. Bada z Instytutu Oceanografii Scripps (Kalifornia). Polega ona na badaniu izomerów kwasu aspartanowego. W organizmach żywych kwas występuje wyłącznie jako izomer lewoskrętny, po śmierci połowa jego ilości przekształca się w izomer prawoskrętny. Proces ten zachodzi również w tych częściach żywego organizmu, w których nie jest przeprowadzany metabolizm - w zębach czy soczewce oka. Uczeni analizowali próbki tkanki pobranej z soczewki dorosłych wali. Okazało się, że zginęły one mając - najmłodszy z badanych - 90 lat, a najstarszy - ponad 200 lat. Cztery pozostałe osiągnęły wiek między 135 a 180 lat. Wyniki te czekają jeszcze na potwierdzenie za pomocą innych, starszych technik. Uczeni spodziewają się kolejnych rewelacji, podejrzewając, że wale grenlandzkie to najdłużej żyjące ssaki.

14:25