Przekraczając unijną granicę z kotem, psem lub fretką powinniśmy mieć od dziś paszport dla swojego zwierzaka. Dokument będzie jednak można zdobyć dopiero w poniedziałek, bo resort rolnictwa spóźnił się z rozporządzeniem.

Paszport będzie można wyrobić w lecznicach dla zwierząt. Trzeba tylko podać dane dotyczące naszego psa lub kota, czyli imię, rasę, rodzaj sierści oraz dane dotyczące właściciela. Zdjęcie nie jest konieczne, ale można je wkleić. W paszporcie można umieścić też odcisk nosa zwierzęcia.

Ale to nie wszystko. Zwierzę musi być trwale oznakowane – mamy tu na myśli mikrochipy elektroniczne lub tatuaż. Musi także posiadać aktualne szczepienie przeciwko wściekliźnie – wyjaśnia weterynarz Andrzej Lisowski.

W mikrochipie wszczepionym zwierzęciu pod skórą zawarte będą podstawowe informacje o nim. Jeśli ktoś boi się elektroniki, można te dane wytatuować na skórze zwierzaka.

Rocznie ze zwierzętami za granicę wyjeżdża 60 tysięcy Polaków. Ktoś, kto będzie chciał wyjechać ze swoim czworonogiem przed poniedziałkiem nie musi się martwić - może jeszcze przekroczyć granicę na dotychczasowych zasadach. Wilczy bilet nie obowiązuje...