Bruksela zaskarżyła Hiszpanię do trybunału sprawiedliwości kilka godzin po tym, jak zaakceptowała stan czystości jej plaż. Twierdzi, że aby podnieść poziom ich plaż, hiszpański resort ochrony środowiska zataił te najbardziej zaniedbane. Wszystkie położone są w dorzeczach i w pobliżu jezior.

Kiedy urzędnicy z Brukseli przejrzeli ubiegłoroczną listę plaż, okazało się, że jest ona krótsza o kilkadziesiąt pozycji.

Zabrakło miejsc, do których Unia Europejska miała rok temu zastrzeżenia. Wszystkie niewymienione plaże istnieją i czekają na gości.

Mamy nadzieję, że w tym roku nie będzie problemów tak jak ubiegłego lata. Plaża niby jest czysta, ale nie do końca - tłumaczył ratownik jednego z zatajonych miejsc. Hiszpania ma prawie 1800 plaż. Wymogów Unii Europejskiej nie spełnia zaledwie 30.