Chcesz mieć inteligentne dziecko? Proszę bardzo! Jaki iloraz

inteligencji? Nie ma sprawy. Tak może w niedalekiej przyszłości

wyglądać genetyczne programowanie "mądrości" dzieci.

Naukowcy z Uniwersytetu Princeton "wyprodukowali" mysz sprytniejszą od

przeciętnej. Taka mysz szybciej się uczyła i miała lepszą pamięć. Na

dodatek okazało się, że taka ulepszona mysz przekazała tę cechę swojemu

potomstwu.

Wystarczyło tylko dołożyć jeden gen odpowiadający za produkcję białka -

N R 2 B. Autorzy eksperymentu, którego wyniki publikuje w najnowszym

numerze tygodnik NatureE uważają, że ich badania pomogą znaleźć sposób

na skuteczną walkę z chorobą Alzheimera i innymi zaburzeniami pamięci.

Ale przed naukowcami jeszcze bardzo długa droga. Wyniki badań

przeprowadzonych na myszach muszą się jeszcze potwierdzić u ludzi i

pokonać przeszkodę. Podniesienie poziomu białka N R 2 B w mózgu może

powodować wzrost ryzyka zawału serca.

No i są jeszcze zastrzeżenia natury etycznej. Produkcja super-mądrych

dzieci? To horror, mówią przeciwnicy projektu. Jego autorzy nie boją

się jednak, że w ogródku u sąsiadów będzie się bawić horda małych

Einsteinów.