Monety, fragmenty ceramiki i drewniane pale - to udało się już znaleźć archeologom, którzy od poniedziałku pracują przy ulicy Mławskiej w Działdowie (woj. warmińsko-mazurskie). Znalezione eksponaty po odpowiednim opisaniu i oczyszczeniu trafią na wystawę do Interaktywnego Muzeum Państwa Krzyżackiego w Działdowie.

To nie pierwsza eksploracja terenów przy ulicy Mławskiej w Działdowie. Podobne badania były przeprowadzone w latach 2014-2015. Najnowsze działania archeologów ukazały już podobne odkrycia, jak kilka lat temu.

Jesteśmy na terenie przedmieścia Działdowa. Być może była tu osada rybacka albo jakieś przedmieście o charakterze handlowym. Temu służą nasze badania, chcemy ustalić jakie było przeznaczenie tego miejsca w średniowieczu - powiedział naszemu reporterowi dr Piotr Nowakowski z Muzeum Bitwy pod Grunwaldem, kierownik prac archeologicznych.

Archeologom po zaledwie dwóch dniach pracy udało się trafić na relikty rusztowania z grubych pali drewnianych. Wszystkie były solidnie i dokładnie ułożone. Teraz trwa czyszczenie całej konstrukcji i odsłanianie kolejnych fragmentów. Według naukowców prawdopodobnie był to rodzaj izolacji przed wodą, ponieważ to teren podmokły. Co ważne, znaleziono też monety. Dwa szelągi krzyżackie, bardzo dobrze zachowane, które będziemy starali się zidentyfikować, żeby dowiedzieć się jaka to jest emisja. Co ważne, monety znajdowały się bezpośrednio w warstwie nad belkowaniem, więc będzie to znakomity datownik - mówi dr Nowakowski.


(mn)