Na szczęście tym razem nie było tak groźnie...

Niewielka awaria w elektrowni nuklearnej w Czarnobylu. Agencja Assosiated Press - powołując się na anonimowego amerykańskiego urzędnika - podała, że usterka rurociągu przenoszącego parę zmusiła obsługę ukraińskiej siłowni do zredukowania o połowę ilości produkowanej energii. Urządzenia rejestrujące poziom promieniowania nie odnotowały zwiększonej radiacji. Awaria sprawiła, że turbo generator w jedynym wciąż działającym reaktorze w Czarnobylu, został wyłączony. Naprawy potrwają do soboty.

Dyżurny w centralnym laboratorium ochrony radiologicznej w Warszawie poinformował nas, że mierniki nie wskazują podwyższonego poziomu promieniowania.

Wiadomości RMF FM 21:45