Zespół archeologów z Armenii odnalazł w południowym Egipcie posąg faraona Amenhotepa III. Rzeźba ma ponad trzy tysiące lat - informuje serwis internetowy Armenian News.

Odkrycia dokonano podczas prac wykopaliskowych na terenie pośmiertnej świątyni faraona Amenhotepa III, której pozostałości znajdują się w Luksorze. Posąg został odnaleziony w pozycji leżącej. Prawdopodobnie przewróciło go silne trzęsienie ziemi, które nawiedziło okolice Luksoru ok. 1200 r. p.n.e. i zburzyło świątynię Amenhotepa III.

Znalezisko przedstawia faraona siedzącego na tronie. Może być mniejszą wersją jednego z dwóch olbrzymich posągów Amenhotepa III, zwanych Kolosami Memnona, które przetrwały w miejscu dawnej świątyni w Luksorze. Jak poinformował archeolog Gurik Suruzyan, kierujący pracami zespołu, duży posąg władcy został wykonany z alabastru. Zdaniem ekspertów kamień pochodzi ze starożytnych kamieniołomów w Hatnub.

Posąg został podniesiony i ustawiony we właściwym miejscu. Ceremonia jego odsłonięcia odbędzie się 1 marca. Amenhotep III pochodził z XVIII Dynastii (1550-1292 r. p.n.e.). Panował w latach 1388-1351 p.n.e.